Od dwóch dni na kalendarzach widnieje rok 2016, jednak wróćmy jeszcze na moment do poprzedniego. Żeby powspominać minione 365 dni postanowiłam stworzyć alfabet, który będzie zawierał wszystko, co dobrze kojarzy mi się z rokiem 2015 i co przyniosło mi w nim radość i szczęście. Enjoy!
A - Accantus
Uwielbiam muzykę z bajek, filmów i musicali. A jeszcze bardziej w wykonaniu Studia Accantus, którego można posłuchać na youtubie(
klik). W 2015 roku accantusowe dźwięki wybrzmiewały z moich głośników prawie na okrągło, naprawdę uwielbiam ich muzykę.
B - Blogowanie od nowa!
W sierpniu zakończyłam moją historię z moim poprzednim blogiem i założyłam Jakie to szczęście. I z radością mogę powiedzieć, że w nowym miejscu jest mi niezwykle dobrze.
C - Czekamy na ŚDM!
Już w lipcu widzimy się w Krakowie na Światowych Dniach Młodzieży! Wręcz nie mogę się doczekać tego czasu w gronie tak wielu cudownych ludzi.
D - Duchowa Adopcja dziecka poczętego
A dokładniej adopcja duchowa dziecka poczętego zagrożonego zabiciem w łonie matki. Przez 9 miesięcy codziennie odmawiałam w intencji tego dzieciątka dziesiątkę różańca i zamierzam to robić do końca życia.
E - English Matters
W kwietniu kupiłam sobie roczną prenumeratę magazynu English Matters i był to świetny pomysł. Mój angielski niestety nie jest zbyt dobry, a dzięki tym magazynom mogę podszlifować ten język. Polecam serdecznie!
F - Fundacja Rak'n'roll - Daj włos!
Kilka dni temu ścięłam prawie 50 cm włosów, które zostały przekazane na Fundację Rak'n'roll. Zostanie z nich zrobiona peruka dla kobiety po chemioterapii. Podobno "gdy kobieta ścina włosy, to znak, że zamierza zmienić swoje życie", a ja chciałabym wprowadzić chociaż jedną zmianę na lepsze w czymś życiu.
G - Góry
W wakacje spędziłam też kilka dni w najpiękniejszych Tatrach i zdobyłam parę szczytów, między innymi byłam w Dolinie Pięciu Stawów, w której jestem zakochana oraz Rysy. Tatry są takie cudowne, uwielbiam górskie powietrze, piękne widoki i to wszystko, co mnie w nich zachwyca i zaskakuje. Gdy tam jestem to całkowicie poważnie zastanawiam się nad przeprowadzką w okolice Zakopanego. A gdy mnie tam nie ma, marzę o tym jeszcze mocniej.
H - Humanistka na biol-chemie
Moje życie zmieniło się diametralnie, gdy w liceum zmieniłam profil z humanistycznego na biologiczno-chemiczny. Początki w nowej klasie był trudne i bardzo stresujące, ale teraz wiem, że była to dobra decyzja, mimo że między zadankami z matematyki i chemii oraz nauką biologii jeszcze trudniej znaleźć czas na czytanie książek.
I - Idź do nieba i rób to stylowo!
Hasło z naprawdę inspirującego bloga
12 kamieni, które towarzyszyło mi cały rok. Inspirowało moje kroki, pomagało ogarnąć rzeczywistość i znajdować dobro.
J - Juventum.pl
Juventum to świetny portal młodzieżowy, w którym siedzę już ponad dwa lata, ale dopiero w zeszłym roku zaczęłam angażować się bardziej. Nauczyłam się naprawdę dużo, a ostatnio zostałam nawet kierownikiem działu literackiego. (A przy okazji zrobię reklamę, bo aktualnie szukamy nowych redaktorów - zobacz szczegóły
tutaj).
K - Kasisi
Kasisi to funkcja Szymona Hołowni, z którą współpracuje moja szkoła. W tym roku szkolnym bierzemy udział w akcji Ozłacamy Kasisi. Wolontariat w tej fundacji to naprawdę świetna sprawa, mam nadzieję, że nie zakończy się po ukończeniu mojego liceum.
L - Lednica
W czerwcu pierwszy raz byłam uczestniczyłam w spotkaniu młodych w Lednicy i mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę. Niezwykłe przeżycie, a o wydarzeniu napiszę więcej wkrótce.
M - Młodzi na progu
Czyli większość mojego życia w 2015 roku, a od wakacji do już na pewno. Serio, w tym programie, wśród tych ludzi i z tym co robię, czuję się naprawdę bardzo dobrze.
N - Nie zapominajmy o książkach!
W 2015 roku nie przeczytałam zbyt wiele książek, ale pokochałam czytanie jeszcze bardziej! Delektowałam się każdym rozdziałem, bo często naprawdę trudno było znaleźć czas, żeby przeczytać choć kilka stron. I czułam się wtedy jak w raju.
O - Ojciec Adam Szustak
Ojciec Adam to niezwykle mądry człowiek i bardzo lubię słuchać tego, co ma do powiedzenia. Z całej Langusty na palmie na razie najbardziej lubię Plaster miodu - rozważania o Psalmach. I tak się cieszę, że zostało mi jeszcze tyle do wysłuchania i tyle do zachwycenia się.
P - Pomarudzimy dziś na kadrę? A może zrobimy digi-łosia?
Jest to cytat z piosenki o naszych wakacyjnych rekolekcjach w Pogórzu. Dla mnie był to bardzo trudny czas, ale i niezwykle ważny, bo trzeba wtedy było przekroczyć wiele murów i pokonać wiele przeszkód.
R - Regina Brett
Niedawno już o niej pisałam - to moja najukochańsza autorka, najlepsza literacka przyjaciółka i nauczycielka życia. Jej książki stanowią ważny element moje życia, często do nich wracam i się inspiruję. Do pięknego życia, bezwarunkowego kochania i znajdowania dobra.
S - Szkolne Koło Wolontariatu
Wolontariat to naprawdę świetne doświadczenie. Bardzo zaangażowałam się w koło wolontariatu w mojej szkole w ostatnich miesiącach i wszelkie działania dają mi tyle radości, siły i motywacji, że aż trudno to opisać.
T - Teresa
Teresa to imię, które przyjęłam na bierzmowaniu. Matka Teresa oraz Teresa Benedykta od Krzyża towarzyszyły mojemu życiu w 2015 roku. Pomagały mi poukładać i naprawić wiele rzeczy, szczególnie ważne były dla mnie słowa Matki Teresy: "Ludzie są nierozumni, nielogiczni i samolubni.
Kochaj ich, mimo wszystko. Jeśli czynisz dobro, oskarżają cię o egocentryzm
Czyń dobro, mimo wszystko."
U - Uwiodłeś mnie Panie miłością!
Tak brzmiało hasło 19. Święta Młodzieży, które w lipcu odbyło się na Górce św. Anny. Jaki to był wspaniały czas, aż nie da się opisać. Tyle radości i tyle wspaniałych ludzi. Pokochałam to miejsce i już nie mogę się doczekać powrotu do Babci Anny i tych wszystkich cudownych ludzi.
W - Warszawskie Targi Książki
Wreszcie spełniło się moje marzenie i wybrałam się do stolicy, żeby uczestniczyć w targach książki na Stadionie Narodowym. Był to piękny dzień pełen książek i spotkań ze wspaniałymi ludźmi.
Y - Yyyy... zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany!
W 2015 roku wiele sfer moje życia wywróciło się do góry nogami. Zaczęłam całkiem inaczej patrzeć na wiele rzeczy i mocno pracowałam nad moim charakterem. Zrozumiałam wiele rzeczy, poznałam, kto tak naprawdę jest moim przyjacielem i na kogo mogę liczyć. Bywało bardzo ciężko, ale dziś mogę powiedzieć, że było warto się męczyć.
Z - Zawsze ze mną
Ten rok ani trochę nie byłby tak piękny i nie przeżyłabym nic wartego zapamiętania, gdyby nie najcudowniejszy Reżyser mojego życia, który nieustannie mnie zadziwia i ma mi jeszcze tyle do powiedzenia, zadania i pokazania, że chyba postawił sobie za cel codziennie zaskakiwać mnie coraz bardziej.
Życzę Wam, żebyście każdego dnia w Nowym Roku budzili się pełni radości, z nową nadzieją i chęcią, by być dobrym i kochać nieustannie i mimo wszystko. I oczywiście, żeby nigdy nie brakowało czasu na czytanie książek! Bądźcie najszczęśliwsi!